Pewnie wielu z Was marzy o kociołku firmy Zebra.Jednakże zawsze odwlekacie zakup na następny miesiąc z powodu braku nadprogramowych funduszy.Dziś pokaże Wam jak smacznymi domowymi sposobami,można zjeśc słodkie borziskiwnie napić się syropu z nich i zrobić kociałek. ;-)
Tak więc do rzeczy ,kiedy bedziemy mieli już puszkę brzoskwiń/ananasów (pojemnosć 850ml), zjemy zawartosć ,zabieramy się do pracy.Pamiętajcie Aby nie wyrzucać pokrywki którą również wykorzystamy.
Potrzebna nam puszka , szprycha rowerowa kombinerki którymi odpowiednio dogniemy drut. ,oraz coś czym będziemy mogli zrobić dziurki w puszce oraz pokrywce.
Szprychę przycinamy na długość ok 22cm (tak żeby później zmieściła się do kociałka.) Z reszty szprychy wykonamy uchwyt pokrywki. W puszcze robimy dwie dziury(na drut) tak samo w pokrywce.Szprychę wyginamy tak ażeby kąt zgięcia wychodził na samym środku (poniższe zdjęcia) Zaginamy również końcówki ażeby skierowane były do wewnątrz puszki.Czemu do wewnątrz?Odpowiedz jest prosta szprycha sprężynuje i odpowiednio odpycha się w kociałku,trzymając się samoistnie w otworach..Przejdźmy teraz do pokrywki.Tutaj sprawa wygląda następująco w pokrywce robiony dwie dziury po czym przedkładamy odpowiednio dogiętą szprychę,od wewnętrznej strony pokrywki doginamy ją w środku(tak żeby nie wyleciała przy podnoszeniu za uchwyt..W ten oto sposób cieszymy się własnoręcznie wykonanym kociałkiem o klasycznym wyglądzie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz